27 lutego 2022 r.
Ech, ci zakochani ...
Okładkę komiksu W cieniu drzew. Podmuch zimy zdobi od niedawna logo z napisem Świat Przyjazny Dziecku i obwieszcza przyznanie tej książce głównej nagrody w XX edycji konkursu organizowanego przez Komitet Ochrony Praw Dziecka. Wydawnictwo Egmont na swojej stronie internetowej przez rok będzie prezentować ten certyfikat jakości, otrzymany za serię Mój pierwszy komiks 5+, której częścią jest zimowa historia jednego z mieszkańców lasu.
Brr …, BUCH, Pff …, SZUR, SZUR – tymi słowami Dav, rysownik i scenarzysta zarazem, rozpoczyna przygodę dzielnie przemierzającego ośnieżony las bohatera. Pomimo rudo – białego futra z puszystą kitą lis najwyraźniej marznie, a mający go chronić przed chłodem długi szalik jest przyczyną licznych potknięć i upadków. Wędrowiec rezygnuje więc z próby poznania pięknej lisicy, jednak przypadek sprawi, że znajdzie się obok niej. I to ona rozpoczyna wspólną rozmowę, ale ten nieszczęsny szalik wciąż komplikuje sprawy, a do tego zaczęło prószyć!
Zimowa sceneria zachwyca: las dopiero co wyłonił się ze śnieżnej zamieci czy mgły, gałęzie drzew i dachy domków pokrywa gruba warstwa białego puchu, zagłębienia w śniegu znaczą drogę zwierząt, a potem znów przychodzi zawieja, przed którą samotny bohater chroni się w znalezionym wykrocie. Czytelnikom tęskniącym za urokami tej pory roku sprawi wiele radości przyglądanie się ilustracjom, tym bardziej że autor zadbał również o szczęśliwe zakończenie historii: pełna wdzięku lisiczka w zielonej czapeczce z pomponem odwzajemnia uczucie lisa , odnajduje go i łączy ich oboje szalikiem …
Rysunki, zainspirowane pracami artystów Disneya (David Augereau wspomina o tym w krótkim podziękowaniu), są nośnikiem uczuć i nastrojów bohaterów: zachwytu i zwątpienia, nadziei i rozpaczy, gniewu i radości … Piękna mieszkanka lasu co prawda śmieje się z nieustannych niepowodzeń właściciela czerwonego szalika, ale jego upadek ze stromej skarpy niepokoi ją, biegnie z pomocą, gdy lis znika pod taflą wody w stawie. Spacerująca para ptaków pragnie pomóc spętanemu szalikiem lisowi, doradza nawet, w jaki sposób może okazać wybrance swoje uczucia.
To podmuch zimy być może uświadomił lisowi, że chłód i życie w pojedynkę nie dadzą mu szczęścia, możliwe że lis kroczy przez las w poszukiwaniu ukochanej. Zresztą mieszkańcy tej kniei już połączyli się w pary: ptaki podczas śnieżycy tulą się do siebie ukryte pod drzewem, pary zajączków i myszek też okazują sobie czułość (borsuk pozostaje sam, ale on nigdzie się nie wybiera).
Nie mamy pewności, co skłoniło bohatera do opuszczenia schronienia, będziemy zastanawiać się, czy skorzystał z rzuconego przez lisicę szala, co oznacza ukwiecona kępa zielonej trawy pośrodku białego lasu, dlaczego ptaki w pośpiechu opuściły zachwyconego pomysłem przygotowania kolacji lisa – artysta połączył ilustrowane scenki, pozostawiając czytelnikom miejsce na własne uzupełnienie historii. Ten pomysł twórcy zaciekawił mnie szczególnie, ja również sprawdzałam, czy lisica podbiegła do poszkodowanego, czy on, koziołkując, zatrzymał się u jej stóp.
Elementem plastycznym zwracającym uwagę są na pewno słowa nazywające dźwięki, wyróżniają się wielkością i urozmaiconą kolorystyką. Czerń przypisana jest negatywnym przeżyciom lisa (ŁUP, BĘC, AAAJ!), kolor niebieski wskazuje na odgłosy związane z wodą (PLUSK, PLASK ), a radosny śmiech lisicy jest oznaczony żółtym kolorem (BUAHAHA! ). Krótkie zdania jedynie uzupełniają treść rysunkowej historii, ale właśnie dzięki temu mogą służyć do nauki czytania, o czym przekonuje dziecięca psycholożka w artykule Wprowadź dziecko w świat komiksu z serią „Mój pierwszy komiks 5+”.
Książkę polecam nie tylko z okazji walentynek, ta zimowa historia opowiada o uczuciach, które towarzyszą nam przez cały rok.